Odnośnie ALT+S na Macu to trzeba uderzać bezpośrednio do adminów.
Już kolega Parasol do mnie pisał. Jest to jakis błąd skryptu forum.
Po co bawić się w obsługę systemu z konsoli ... lepiej od razu wyprowadzić sobie przedłużki nóżek procesora i bity do rejestru wprowadzać :-)
He, he... widzę, że się zupełnie nie rozumiemy w koncepcji co to jest usługa a co aplikacja użytkownika.
To jasne, że w zastosowaniach wymagających GUI konsola systemu jest do niczego nie potrzebna, ale w zastosowaniach serwerowych to interfejs graficzny jest niepotrzebny.
Twoja idea rozproszonego systemu jest ciekawa ... ale im więcej urządzeń, programów i części składowych tym większa szansa że coś nie będzie działać. Oczywiście zaletą jest to że jak padnie to nie wszystko na raz ... ale jako że jestem bezkompromisowy to u mnie ma działać wszystko i zawsze.
Nigdy nie ma tak, że wszystko będzie działać. Jak padnie serwer centralny to mogę np nie mieć swiatła, więc wolę rozproszony. Poza tym niektóre elementy systemu wymagają specjalizowanych jednostek albo specyficznego oprogramowania albo wymagającego konkretnego systemu. Np dostęp do centrali telefonicznej, rejestry, konfiguracja jest tylko z Windows. Nie da się wszystkiego połączyć w jednym kompie a jesli nawet będzie to nieoptymalne.
Przekonałeś mnie jednak do tabletów, widzę że można niedrogo kupić 7" tablety na Androidzie czy Linuxie które spokojnie to obsłużą i powinny z praktycznie podstawowym oprogramowaniem (np. przeglądarka w trybie kiosk) dać sobie radę.
Byle miał przeglądarkę www i można tym sterować wszystko. Kwestia tylko wielkosci ekranu, estetyki, kątów widzenia, jakosci dotyku. Idealny ekran i bezkonkurencyjny dotyk mają Ipady, ale trochę kosztowne i są upierdliwe w ciągłym odblokowywaniu z trybu standby. Najlepiej gdyby się budził przez dotyk ekranu albo działał cały czas. Cena w miarę pojawiania się nowych wersji cały czas spada i kto wie czy nie zrobię sterowania własnie na nich. A przynajmniej potestuję, bo jednego mam. Poza tym ogromnym plusem tabletów jest możliwosć bezkarnej wymiany w każdej chwili, np kiedy się trafią lepsze - ładniejsze, większe itd.
Przypomnę też że stacja WMRS200 nie ma żadnego wyświetlacza w bazie, wyświetla jednie status połączenia z czujnikami (4 ikony/LED) i nic więcej. To stacja typowo do zastosowań o których piszesz, czyli serwerowych. Jest sporo tańsza od konkurencyjnych rozwiązań właśnie dlatego że działa wyłącznie z komputerem/serwerem. Ja podłączyłem ją do terminala IGEL na VIA C3 (20 Watt)
Naczytałem się forum i z uwagi na jakosć padło jednak na Davisa z USA. Porównałem ceny i za golca w PL w USA będę miał z loggerem. Serwerem będzie miniterminal albo minikomputer ITX z Atomem lub podobnym energooszczędnym CPU, wsadzony w jakąs małą obudowę rackową i wszystko zapakowane z resztą zabawek w szafie w serwerowni. Mam gdzies, kupioną eksperymentalnie taką płytę all-in-one z jakims odpowiednikiem Atoma w wykonaniu AMD i ona ciągnie 8W spoczynku i 16W max w szczycie. Idealne na planowany sub-serwer. Ew Mikrotik robi komputerki jednopłytkowe które ciągną 3-6W. Głównym ich zastosowaniem są routery, ale można zainstalować innego Linuxa i serwer jak się patrzy. Jest to tak tanie, że mogę nawet pokusić się o systemy dublowane, wtedy nie straszne awarie. Podzielę się informacjami jak znajdę odpowiednie oprogramowanie i zrobię stronę informacyjną nadającą się do wyswietlania zamiast konsoli.
Do Windowsów proszę mnie nie przekonywać, nie ma żadnej możliwosci żebym stawiał zadania serwerowe na windzie w sytuacji gdy nie muszę. Mam wystarczająco dużo serwerów w nadzorze i tylko windowsowe muszę serwisować i rozwiązywać ich widzimisię. Nawet komputery typu mediacenter, a mam takie dwa, muszą być na windzie potrafią być humorzaste. A tego nie trawię. Kiedy zadam konfigurację i zadania to ma tak być a nie wywalać się jakis proces nie wiadomo dlaczego.
Skoro jednak szukasz czegoś na Linuxy to zainteresuj się WFROG ...
Tak, trafiłem na to, będę testować.