Wymiana baterii WS-1600

[Dador]

(...), a litowe aż 1.80.

Otóż właśnie takie napięcie początkowe mają te baterie  - 1,8 V. Jest ono dość spore jak na standardowe paluszki AA. Radzę, aby przed ich użyciem w czujnikach thermo-hygro stacji WH1080/1090/2080 i innych, rozładować je do bezpiecznego poziomu co najmniej 1,6V. Ja robiłem to przy pomocy aparatu cyfrowego nagrywając filmy Nagrałem aż 2 godziny materiału, aby zejść z napięciem o 0,2 V.

[wiatromen]

W instrukcji obsługi powinno to być napisane.

Tak jest napisane, ale tak pobieżnie, oglądnąłem parę filmików na YouTube, i mniej więcej zrobiłem tak samo.

Mam jeszcze pytanie, kiedy najlepiej wymienić (profilaktycznie ) baterie  na nowe, jak osiągną poniżej 1.30, czy mniej ?

[mati211p]

Tak mierzysz dobrze, tak powinno być. Przewody podłączyłeś dobrze zakres tez odpowiedni, choć i na 2V byś zmierzył . Te baterie 1,8 V mogą uszkodzić czujnik temperatury, nieraz się zdarzało. Najlepiej zwykłe kupić co maja nowe 1,56V. Wymień jak zaczniesz gubić sygnał, nie wiem czy będzie to już przy 1,3V ale przy 1,38V moje jeszcze są ok. Przy 1,2V też powinno jeszcze działać ale poniżej 1,2V już raczej nie. Dlatego właśnie i akumulatorków też bym do czujników nie dawał.

[Serenator]

[...]
Mam jeszcze pytanie, kiedy najlepiej wymienić (profilaktycznie ) baterie  na nowe, jak osiągną poniżej 1.30, czy mniej ?

Hmm... profilaktyka raczej kojarzy mi się ze zdrowiem    Ja w swojej stacji wymienię dopiero wówczas, kiedy pojawi się ikonka informująca o konieczności takiej wymiany. Pierwszym charakterystycznym objawem, jest spadek kontrastu wyświetlacza. Ponadto jeśli stacja pracuje dobrze, to po co wcześniej wymieniać? 
Dodam jeszcze tutaj, bo w innym temacie już o tym wspominałem. Od samego początku w mojej stacji pracują Energizery Ultimate Lithium i nie stwierdziłem żadnego negatywnego ich wpływu na poprawną pracę stacji bazowej czy czujnika.

[Parasol]

W podręczniku baterii litowych Energizer'a jest takie zdanie:

"Although the higher OCV of the LiFeS2 system is 1.8 volts, the nominal or rated voltage is 1.5 volts which makes it a suitable replacement for alkaline and nickel systems. The battery voltage will drop when it is placed under load. For this reason, the higher OCV will typically not damage electronic components, but device designers should take into consideration that the OCV of fresh batteries can range from 1.79 to 1.83V. LiFeS2 batteries fully meet the ANSI specification for a 1.5V battery. When a drain has been applied to the battery, the OCV drops dramatically and then slowly recovers with time. The OCV for a battery can be misleading. A “good” battery will generally have an OCV >1.74 volts. Any battery with an OCV <1.70 (after it has been allowed to recover) is completely discharged. Although an alkaline battery may read “good” at 1.6 volts, this reading on a LiFeS2 battery indicates the product has been discharged."

OCV - open circuit voltage

Czyli, jak dobrze zrozumiałem. Baterie te mają początkowe/jałowe napięcie (OCV) 1.8V, ale to napięcie spadnie pod obciążeniem. Dlatego wyższe OCV zazwyczaj nie powinno uszkodzić elementów elektronicznych. OCV na tych bateriach może być mylące. Dobre baterie litowe mają OCV >1.74V, a każda z OCV <1.70V jest rozładowana. Natomiast baterie alkaliczne uznajemy za dobre przy 1.6V.

Otóż właśnie takie napięcie początkowe mają te baterie  - 1,8 V. Jest ono dość spore jak na standardowe paluszki AA. Radzę, aby przed ich użyciem w czujnikach thermo-hygro stacji WH1080/1090/2080 i innych, rozładować je do bezpiecznego poziomu co najmniej 1,6V. Ja robiłem to przy pomocy aparatu cyfrowego nagrywając filmy Nagrałem aż 2 godziny materiału, aby zejść z napięciem o 0,2 V.

To nie jest chyba dobry pomysł, bo wtedy twoje baterie litowe mają OCV<1.70V - czyli już na starcie są rozładowane. Tak by wynikało z dokumentacji baterii litowych energizera. Jeżeli początkowe napięcie (OCV) spada pod obciążeniem, to należałoby chyba zmierzyć napięcie tych baterii przy działającym czujniku.   

W załączeniu wykres, z którego wynika że baterie litowe energizer'a mogą dostarczyć około pełnej pojemności znamionowej nawet przy -40°C, jeżeli są one rozładowywane prądem 25mA. Podejrzewam, że nie więcej niż 25mA pobierają czujniki zewnętrzne w stacjach pogodowych, bo np. cyfrowy czujnik temperatury TRM-31A pobiera 12mA. Dlatego, to co napisał o Energizer Ultimate Lithium tutaj sokolowsko - filanet jest jak najbardziej realne.

[mati211p]

Prąd płynący w czujniku musi być znikomo mały przy czym tylko w momencie odczytu danych pobierany jest większy prąd, bo gdyby tak było to nawet 12mA przy ok 2000 - 4000 mAh w bateriach typu C a 600 mAh w bateriach AA to taka bateria wystarczyłaby na (2000/12=167 godzin=7 dni pracy).Zapewne płynie tam jakiś mały prąd około 3 mA zasilający jakiś mikroprocesor odliczający czas między odczytami i odbierający dane. Więc taki prąd nie byłby dużym obciążeniem, wobec czego mogłoby dalej być 1,8V. Co innego gdy prąd jest większy np 50 mA w latarkach a dodatkowo na wikipedii jest pewien fragment o bateriach Li-FeS2( np. Energizer Ultimate Lithium) nie wiem na ile prawdziwy ale:
"Baterie te cechują się nominalnym napięciem 1,7 V lecz na początku pracy dostarczają nawet 1,8 V. Większość urządzeń elektrycznych zniesie taką różnicę lecz niektóre mogą ulec zniszczeniu szczególnie latarki z żarówkami i żarnikami oraz latarki posiadające diody LED zasilane bezpośrednio z baterii (tzw. Direct Drive)"

[Parasol]

Prąd płynący w czujniku musi być znikomo mały przy czym tylko w momencie odczytu danych pobierany jest większy prąd, bo gdyby tak było to nawet 12mA przy ok 2000 - 4000 mAh w bateriach typu C a 600 mAh w bateriach AA to taka bateria wystarczyłaby na (2000/12=167 godzin=7 dni pracy). Zapewne płynie tam jakiś mały prąd około 3 mA zasilający jakiś mikroprocesor odliczający czas między odczytami i odbierający dane. Więc taki prąd nie byłby dużym obciążeniem, wobec czego mogłoby dalej być 1,8V. Co innego gdy prąd jest większy np 50 mA w latarkach a dodatkowo na wikipedii jest pewien fragment o bateriach Li-FeS2( np. Energizer Ultimate Lithium) nie wiem na ile prawdziwy ale:
"Baterie te cechują się nominalnym napięciem 1,7 V lecz na początku pracy dostarczają nawet 1,8 V. Większość urządzeń elektrycznych zniesie taką różnicę lecz niektóre mogą ulec zniszczeniu szczególnie latarki z żarówkami i żarnikami oraz latarki posiadające diody LED zasilane bezpośrednio z baterii (tzw. Direct Drive)"

Wygląda na to, że napięcie początkowe 1.8V spada już po przyłożeniu niewielkiego obciążenia. Przynajmniej tak wynika z dokumentacji baterii litowych Energizer'a - patrz załączony wykres. Jak widać z wykresu, już przy ciągłym niewielkim obciążeniu 1mA (w 21°C) napięcie początkowe (OCV) spada do ~1.7V. Czasami w instrukcjach stacji pogodowych jest informacja, że jeżeli temperatura spadnie poniżej 0°C zalecają baterie litowe np. w stacji SENCOR SWS 160, ponieważ w alkalicznych zaczyna zamarzać elektrolit. Na drugim załączonym wykresie, wpływ temperatury na pojemność przy ciągłym obciążeniu prądem 25mA. Jak widać AA alkaliczne przy -20°C tracą 90% swojej pojemności.

Energizer Ultimate Lithium pojawiły się na początku 2007r. - czyli są już w sprzedaży od 5 lat. Wydaje się, że producenci zdołali już dostosować swoje produkty do nowych baterii. Moim zdaniem, w nowo kupowanych stacjach raczej nie powinno być problemu, że coś się uszkodzi.

[mati211p]

W swojej stacji mimo wszystko bym nie zaryzykował (model z 2006 roku).Dodatkowo cena baterii jest dosyć duża. Aktualnie mam baterie cynkowo -węglowe , nawet nie alkaliczne, za jakieś 1,5 za sztukę, a przeżyły jakieś 9 miesięcy plus dwa tygodnie na -30 i działają dalej bez zarzutu, a stacja bazowa stoi nawet na biurku PC obok jednostki centralnej i monitora CRT. Nie zauważyłem problemów na najtańszym rozwiązaniu więc nie używam droższych i mocniejszych baterii.
Może nic w nich nie zamarza na -30 stopni. Dodatkowo mały pobór prądu przez czujnik powoduje że napięcie nie spada jak by to miało miejsce podczas próby poboru większego prądu w tych warunkach, więc jako do czujnika mnie one w zupełności wystarczają a wymienić raz na rok czy 2 lata, a raz na 4 to żadna różnica

[mati211p]

Czujnik w Davis Vantage Vue pobiera chyba 0.2mA ( tak przynajmniej widziałem w instrukcji).Ciekawe jaki prąd pobierają inne czujniki

[Serenator]

W swojej stacji mimo wszystko bym nie zaryzykował (model z 2006 roku).Dodatkowo cena baterii jest dosyć duża. Aktualnie mam baterie cynkowo -węglowe , nawet nie alkaliczne, za jakieś 1,5 za sztukę, a przeżyły jakieś 9 miesięcy plus dwa tygodnie na -30 i działają dalej bez zarzutu, a stacja bazowa stoi nawet na biurku PC obok jednostki centralnej i monitora CRT. Nie zauważyłem problemów na najtańszym rozwiązaniu więc nie używam droższych i mocniejszych baterii.
Może nic w nich nie zamarza na -30 stopni. Dodatkowo mały pobór prądu przez czujnik powoduje że napięcie nie spada jak by to miało miejsce podczas próby poboru większego prądu w tych warunkach, więc jako do czujnika mnie one w zupełności wystarczają a wymienić raz na rok czy 2 lata, a raz na 4 to żadna różnica

Podziwiam Twoją ostrożność ale sądzę, że jest ona nazbyt duża. Już wcześniej pisałem ale powtórzę: w mojej stacji baterie litowe Energizer'a pracują od samego początku i nic niepokojącego się nie dzieje. Powiem więcej - baterie takie zasilają również mini centralkę telefoniczną, pilota oraz budzik cyfrowy. Wszystkie urządzenia pracują bez zarzutu 
Oczywiście nie będę Cię usilnie namawiał do Energizerów, zrobisz jak zechcesz. Piszę to po to, bo uważam, że nie ma się czego obawiać.