Witam,
mieszkam w bloku i chcialbym znać wilgotność powietrza i temperaturę w trzech pokojach. Przede wszystkim cenie sobie dokładność. Nie wiem które rozwiązanie będzie dla mnie lepsze. Jakaś stacja pogody z kilkoma czujnikami, czy też po prostu zakup jakichś trzech prostych higrometrów i umieszczenie każdego w pokoju.
Jeśli chodzi o higrometry to skłaniałbym się ku analogowym - myślę, że będą dokładniejsze i bardziej niezawodne (chyba że jestem w błędzie, to proszę o wyprowadzenie z niego). Nie wiem tylko jaki model wybrać. Wiem, że są z włosem naturalnym i syntetycznym, ale ciężko takie informacje znaleźć na stronie internetowej sklepu. Miło by było gdyby nie było konieczności kalibracji, choc nie wiem czy to w ogóle realne. W końcu w ostateczności mogę go kalibrowac co miesiac lub dwa jeśli to zwiększy dokładność (musiałby zatem mieć taką możliwość).
Na koniec odnośnie higrometrów - ważna jest dla mnie cena. Głównie dlatego, ze bedzie ona pomnożona przez 3 więc mała sumka się uzbiera. Wiem że takie higrometry mozna kupić już od 25zł, ale czym się będą różnic od takich za 60 już nie wiem.
Alternatywne rozwiązanie to jakas stacja pogody. To na pewno będzie droższe niz trzy nawet dobre higrometry, bo pewnie jakies rozsądne zaczynają się od tych 200 - 250zł. Nie wiem jak z dokładnością i powtarzalnością danych ze stacji względem miernika analogowego. Naturalnie nie zależy mi na takich rzeczach jak pomiar deszczu czy wiatru choć gdybym się miał na taką stację już porywać to temperatura i wilgotność zewnętrzna ze wskazaniami MAX/MIN by były mile widziane. Dodam też, że w oknach mam rolety zewnetrzne. Nie wiem czy stacja nie zgubi przez to łączności z czujnikami pomimo nawet niewielkiej odległości (ok 10m).
Pozdrawiam