Witam serdecznie!
Szukam prezentu gwiazdkowego dla 70-letniego dziadka. Dziadek lubi funkcjonalne gadżety, robi zdjęcia, siedzi na fejsie, ogląda YouTube'a, więc spokojnie, kolejny gadżet w postaci stacji meteo na pewno go nie przerośnie.
Nie musi być to coś szczególnie zaawansowanego. Wystarczy pomiar temperatury wewnętrznej i zewnętrznej, oraz pomiar wilgotności. Tutaj sprawa wydawałyby się prosta, bo po prostu mógłbym kupić stację OREGON RMR 203 HG.
Jednak w podobnej cenie można dostać stację SP53 (
http://allegro.pl/stacja-pogody-meteo-sp53-z-systemem-dc-i6470654570.html) lub AOK5019 (
http://allegro.pl/stacja-meteorologiczna-pogodowa-aok5019-budzik-fv-i5719834185.html), które oprócz wyżej wymienionych funkcji, wyświetlają jeszcze ciśnienie atmosferyczne, fazy księżyca oraz prognozują pogodę.
Nie jestem w temacie, więc proszę Was o pomoc. Nie chciałbym żeby stacja przekłamywała temperaturę i inne parametry - nie chciałbym żeby dziadek był niezadowolony, bo jego 50-letni sprawdzony termometr wystawiony za okno będzie pokazywał inną temperaturę niż zakupiona stacja.
+edit
Znalazłem jeszcze takie modele jak: TFA Neo Plus i TFA Bel-Air (wg rankingu stacje-pogody.pl). Pierwsza prognozuje pogodę, druga ma wskaźnik komfortu. Która będzie funkcjonalniejsza i przydatniejsza? Ten wskaźnik komfortu faktycznie "działa" czy to pic? Jest jeszcze coś takiego jak EUROCHRON EFWS 900 S (ta już ma chyba wszystko).
