Witam wszystkich.
Ja mam taki problem z Velleman WS 1080, że po około 4 latach wzrosło drastycznie zużycie baterii. Do tej pory było w miarę normalnie - litowe baterie wystarczały na około rok. W zimie wymieniłem na nowy komplet (też litowe) i pochodziły około 3-mcy. Pomyślałem że może były jakieś felerne, więc wstawiłem zwykłe alkaliczne i zamówiłem nowe litowe. Alkaliczne pochodziły około tygodnia i też padły, więc wymieniłem na nowe litowe, które pochodziły około miesiąca i zdechły.
Na to chwilę wstawiłem nowy komplet i odłączyłem czujniki deszczu i wiatru. Wyczytałem że jakieś zwarcia w czujnikach mogą drenować baterie, więc zobaczymy ile teraz pochodzą.
Spotkał się ktoś z takim objawem może i wie jak na to zaradzić?