Świetna informacja. Ciekawe, jaka będzie rzeczywista różnica w pomiarach pomiędzy SHT30 a SHT35? Spróbuj może zrobić taki test, umieszczając czujniki obok siebie.
A tak "na marginesie" to moim zdaniem stacje, które wykorzystują sensory typu SHT3x są źle sprzedawane. Te sensory są kompatybilne ze sobą, czyli tam gdzie jest SHT30 może też być umieszczony SHT31 i SHT35. Czyli można tą samą stacje sprzedawać w trzech wersjach (np. STD, PRO i PRO MAX), różniących się dokładnością no i oczywiście ceną. Przykładowo, chcesz kupić stacje pogodową typu HP3000 i masz do wyboru trzy wersje, najtańsza STD na SHT30 za np. 300 zł, wersja PRO z SHT31 za 350zł i wersja z najdokładniejszym pomiarem temperatury i wilgotności PRO MAX z SHT35 za np. 400 zł. Albo sensor SHT3x mógłby być w czujniku/stacji umieszczony w postaci modułu, który możesz łatwo wymienić, tak jak np. kartę pamięci itp. Myślę, że wiele osób zdecydowałoby się zapłacić trochę więcej, aby mieć dokładniejszy pomiar temp/wilg. W ogóle stacje z SHT3x powinny być w jakiś sposób wyróżnione np. naklejką na opakowaniu typu "Powered by Swiss sensors SHT3x", a w instrukcjach obsługi zamiast ogólnej dokładności typu +/-1°C, zamieszczać wykres dokładności danej wersji sensora SHT3x - tak jak robi to np. amerykański Davis.