Witam koleżanki i kolegów
Od blisko 2 miesięcy jestem użytkownikiem stacji WH1081.
Wiatromierz i róża wiatrów zamocowana nad dachem, jakieś 6.5m nad ziemią, termometr i wilgotnościomierz - tak nisko, jak pozwoliły oryginalne kable - czyli ze 2m niżej.
Ciśnieniomerz po pewnych kalkulacjach i pomiarach wysokości skalibrowany dosyć przyzwoicie - zwykle nie mam żadnej odchyłki od referencyjnego lotniska odległego o ok. 30km. Niestety odczyty temperatury zewnętrznej są fałszowane przez brak prawidłowej skrzynki. Być może kiedyś się szarpnę na zrobienie.
Zwykle pracuję na ubuntu, ale sama stacja jet podwieszona na ścianie i tylko co jakiś czas sczytuję dane (niestety pod Windows). Sporadycznie pod Ubuntu używam Weather Display (działa) ale nie za bardzo podoba mi się ten soft - nie czyta mi historii danych. Najchętniej odpalił bym coś inaczej - ale o tym w osobnym wątku