Mijają dwa miesiące, jak zamontowałem u siebie osłonę radiacyjną Barani MeteoShield. W środku zamontowałem czujnik temperatury WH32EP z sondą SHT35 na której zamontowałem końcówkę z otworami wentylacyjnymi, dzięki, której dużo szybciej reaguję na zmiany temperatury. Jako drugą stację, jakiej użyłem do porównania to Davis Vantage Pro 2 w wersji podstawowej, bez żadnych modyfikacji.
Ogólnie to jestem mile zaskoczony osłoną Davisa, spodziewałem się, że będzie ona sporo zawyżała wskazania w pełnym Słońcu, jednak jest naprawdę okej. Wszystkie wyniki mieszczą się w wartościach błędu pomiarowego, tak więc jest dobrze.
Mimo wszystko to zauważyłem, że Barani MeteoShield lepiej sobie radzi w pełnym Słońcu. Do tego szybko reaguję na zmiany temperatury, dzięki której da się mierzyć temperatury maksymalne i temperatury minimalne bardzo dokładnie. W porównaniu pod lupę wziąłem tylko i wyłącznie dni z niemal zerowym zachmurzeniem. Przeważnie między dwoma osłonami różnica wynosi 0.2-0.3 stopnia, rzadko kiedy wzrasta do 0.4 stopnia, tak jak wspominałem wcześniej, WH32EP + Barani MeteoShield szybciej wychwytuje zmiany, Davis potrzebuje na to nieco więcej czasu. Pewnego dnia byłem mocno zaskoczony, ponieważ osłona Barani z WH32EP pokazała temperaturę wyższą o 0.7 stopnia jak Davis VP2. Poobserwowałem jakiś czas wskazania i Davis dopiero po pewnym czasie "dobił" do tej samej wartości.
W dni pochmurne wskazania są bardzo zbliżone i zazwyczaj różnica pomiaru wynosi mniej lub jest równa 0.2 stopnia.
Reasumując, jestem bardzo zadowolony ze zmiany osłony i Barani MeteoShield jest warta swojej ceny.
Załączam wykresy porównawcze z tych dni.