Witam.
Od dobrego tygodnia próbuje znaleźć w gąszczu dostępnych stacji pogodowych tą jedną jedyną i obecnie zastanawiam się nad tymi dwoma: TFA Laluna i WS 3500. Pierwsza w zasadzie pod każdym kątem prezentuje się korzystnie, szczególnie technologia IT kusi. WS 3500 z kolei kusi ładnym, dotykowym wyświetlaczem i opcją podłączenia do komputera, która, chociaż nieobowiązkowa, jest mile widziana. Cenowo wyglądają podobnie, więc moje pytanie brzmi następująco: czy stacja WS 3500, mimo starszej technologii, jest wciąż dobrym rozwiązaniem do domowego, amatorskiego zastosowania? Zastanawia mnie kwestia zakłóceń. W domu mam sieć Wi-Fi, nawet kilka wliczając sąsiadów--czy mogą one poważnie zakłócać sygnał z czujnika? Czy ktoś ma tą stację i może podzielić się doświadczeniami? Czytałem kilka opinii w wyszukiwarce, ale pewności nigdy za wiele. Ewentualnie, czy polecacie Państwo jeszcze jakieś inne stacje w tym przedziale cenowym o podobnych funkcjach? (zależy mi na podświetleniu, rzecz trywialna acz ważna w nocy, której wiele stacji nie ma).
Z góry dziękuję za odpowiedź