Witam!
W tym temacie chciałbym podzielić się z Wami moją recenzją jak i również opinią na temat dwóch stacji pogodowych które posiadam. Jest to bardzo popularna WH1080 występująca pod kilkoma nazwami, moja ma z tyłu napisane Viking 02041. Oraz druga stacja którą posiadam to Krupst SL-53035P. Przedstawię również jak je zamontowałem, może komuś przyda się kilka pomysłów montażowych.
KRUPST SL-53035P Tą stację posiadam już od 3 lat, i jestem z niej bardzo zadowolony, mimo iż jest to mało znana marka. Na stronce stacje-pogody.pl jest na jej temat wiele negatywnych opinii, ale ja dodałem tam swoją pozytywną ( jestem jako Mik )
http://stacje-pogody.pl/346_opinie_stacja_pogody_krupst_sl_53035p.html Mówiąc wprost, urządzenie to nabyłem zupełnie w ciemno ( tzn. nie czytałem żadnych opinii, recenzji itp. na jej temat). Co mnie pokierowało przy jej wyborze? Wiele ciekawych funkcji, atrakcyjny wygląd, duży wyświetlacz i w porównaniu z innymi podobnymi stacjami dość atrakcyjna cena.
Jak stacja się sprawuje? Mój egzemplarz całkiem dobrze.
Według mnie wyświetlacz jest czytelny z każdego kąta, a podświetlenie bardzo ładnie działa i świeci, ale mam je wyłączone ( jest taka funkcja ) ponieważ włącza się ono gdy się zrobi trochę hałasu, i niestety reaguje na każde stuknięcie, poruszenie , kichnięcie i na muzykę więc jest trochę denerwujące- gdyż zapala się ono ( przewidziane przez producenta ) na klaśnięcie, niestety nie tylko. Stacja bazowa wyświetla u mnie aktualnie: prognozę graficzną, ciśnienie, trend ciśnienia na wykresie słupkowym (który oczywiście mruga), trend ciśnienia i jego historię, godzinę wraz z sekundami, temperaturę na zewnątrz i w pomieszczeniu, wilgotność na zewnątrz i w pomieszczeniu, godzinę wschodu i zachodu słońca, fazy księżyca, pływy oraz datę w rożnych formatach do wyboru.
Jeśli chodzi o czujnik zewnętrzny to jego największymi minusami są: czarny kolor który przyciąga promienie słoneczne jak magnes i brak jakiejkolwiek osłonki przed deszczem, ponieważ w instrukcji jest napisane aby nie narażać czujnika na zamoknięcie. Ja na początku wieszałem czujnik we wnęce okiennej, teraz znajduje się on w mini klatce meteo.
Jeśli chodzi o same pomiary to stacja jest dokładna jeśli chodzi o wilgotność i temperaturę ( wyświetlaną w C lub F) zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz, nieco gorzej jest z ciśnieniem, które jest zaniżane przez stację o około 4-6hPa, ale idzie się przyzwyczaić. Prognoza graficzna w miarę się sprawdza, jest ona ustawiana na podstawie ciśnienia atmosferycznego. Stacja wylicza nam też punkt rosy i można ustawić sobie ostrzeżenie o upałach. Zegar jet niby ustawiany automatycznie przez DCF, ale jest to dość głęboko zakopane w funkcjach stacji, a w instrukcji nic na ten temat nie ma. W stacji możemy sobie również ustawić budzik.
Największym chyba mankamentem są przyciski (których jest aż 12 umieszczonych z tyłu, w moim przypadku aby ustawić np. głupi zegar muszę zdejmować stację z haczyka. Warto też dodać, że są łatwo dostępne dodatkowe czujniki zewnętrzne do tej stacji, możemy posiadać takich max. 3, które będą współpracowały ze stacją ponieważ posiada ona 3 kanały.
Zalety:
-ładny wygląd
-dość dokładna
-posiada wiele funkcji
-dobry wyświetlacz
-bezawaryjna (jak na razie )
-możliwość zakupu dodatkowych czujników zewnętrznych (max. 3 )
Wady:
-zaniżanie ciśnienia
-czarny kolor czujnika zewnętrznego i brak osłonki dla niego
-12 małych przycisków umieszczonych z tyłu stacji
-nie wiadomo jak ustawić zegar w DCF ( jest ikonka ale się nie świeci )
Jeśli ktoś chce zapoznać się z dokładną specyfikacją stacji to podaję stronę producenta, wszystkie wartości jakie mierzy stacja są tam podane:
http://www.krupst.pl/35P.htmWH1080/WS1080/Viking 02041Tą stację zakupiłem około rok temu, teraz leci jej drugi rok użytkowania. Co mnie pokierowało do jej kupna? W przeciwieństwie do Krupsta'a, przed wyborem bardziej profesjonalnej stacji przeglądałem wiele stron i opini na temat różnych podobnych stacji do WH1080. W końcu trafiłem na to forum i zobaczyłem wiele pozytywnych opinii, recenzji i testów na jej temat i się zdecydowałem. Kosztowała mnie ona wraz z przesyłką równe 400zł, a kupiłem ją na Allegro. Jak się później okazało, stałem się posiadaczem jednej z najbardziej popularnych i cenionych stacji w miarę przystępnej cenie.
Po otrzymaniu całego zestawu na szybko sprawdziłem czy wszystko działa i zabrałem się za montaż ( o którym będzie za chwilę
). Oczywiście wszystko działało poprawnie, a największe wrażenie zrobił na mnie wyświetlacz - duży i wbrew wielu opinii dobrze czytelny z każdego kąta.
Aktualnie moja WH1080 na swym wyświetlaczu pokazuje:
- temperaturę i wilgotność w pomieszczeniu - możemy sobie ustawić czy temp. ma być podawana w stopniach Celsjusza czy Fahrenheita, ustawić górny i dolny próg ostrzeżeń oraz zobaczyć wartości maksymalne i minimalne pomiarów
- temperaturę i wilgotność na zewnątrz - możemy sobie ustawić czy temp. ma być podawana w stopniach Celsjusza czy Fahrenheita, ustawić górny i dolny próg ostrzeżeń oraz zobaczyć wartości maksymalne i minimalne pomiarów, ale oprócz tego można też zobaczyć tam temperaturę odczuwalną i punkt rosy które mogą być wyświetlane po jednym wybranym zamiast temperatury
-prognozę graficzną - tu można sobie ustawić próg ciśnienia ( czyli po jakim spadku lub wzroście ciśnienia zmieni nam się grafika z prognozą ), próg burzowy ( czyli po jakim spadku ciśnienia stacja zmieni ikonkę prognozy na ulewę ), jest tam też widoczny trend pogody - migająca strzałeczka do góry gdy się pogoda poprawia i ikonka się zmienia na " lepszą pogodę " i na odwrót gdy strzałeczka mruga do dołu
- czas starowany radiowo ( DCF ), który synchronizuje się po każdej pełnej godzinie i powoduje przez około 5-7 minut nie wysyłanie danych do bazy
- datę - można sobie ustawić jej różne formaty
- ilość zapełnionej pamięci
- kierunek wiatru
- prędkość wiatru - możliwość ustawienia czy chcemy mieć wyświetlony maksymalny zmierzony poryw w ciągu 48 sekund ( bo co tyle stacja dostaje dane z czujników zewnętrznych ) czy wyliczoną i pokazaną średnią prędkość wiatru, możemy ustawić sobie też jednostki wyświetlania ( km/h, m/s, knots, mph, bft ), zobaczyć wartość maksymalną pomiarów i ustawić progi ostrzeżeń ( czyli przy jakiej prędkości wiatru stacja poinformuje nas o niebezpieczeństwie )
- ilość opadów deszczu - mierzona co 0,3mm, możliwość ustawienia jednostek ( mm, inch ), można też ustawić zakres czasowy wyświetlanej wartości - czyli godzina, 24 godziny, tydzień, miesiąc wstecz i TOTAL - od ostatniego kasowania danych. Możemy również ustawić progi ostrzeżeń ( dla wszystkich w/w " czasów wstecznych " ) oraz zobaczyć wartości max i min. również dla wszystkich jak ja to nazywam "czasów wstecznych " pomiarów
- ciśnienie - możliwe jednostki do ustawienia to hPa, inhg, mmhg. Ustawić również możemy czy chcemy mieć podawane ciśnienie bezwzględne czy względne, oczywiście ustawić progi ostrzeżeń i zobaczyć wartości max i min pomiarów. Jest również wyświetlany wykres słupkowy ukazujący historię ciśnienia 24 lub 12 godzin wstecz ( można ustawić ) i oczywiście mruga on na wyświetlaczu.
Co do czujników zewnętrznych, są nimi wiatromierz, wiatrowskaz, deszczomierz, czujnik termo-hygro w którym są dwie baterie (popularne paluszki ) zasilające wszystkie czujniki zewnętrzne. Myślę, że są one zrobione dość solidnie ( jak na stację w takiej cenie ) z twardego plastiku. Wszystkie elementy są..., a raczej były białe, ale niestety słońce i warunki atmosferyczne zrobiły swoje i trochę już one zszarzały i zżółkły. Do zestawu były również dołączone dwie rurki montażowe, trzy plastikowe uchwyty do montażu poszczególnych czujników, kilka śrubek i dwie metalowe opaski, tak więc producent wszystko przewidział i jedyne co z naszej inicjatywy potrzebne jest do montażu to śrubokręt, klucz ( chyba 6 ) i chęci...
Stację pogody WH1080 oceniam na 8+/10. Jest ona dość dokładna, przesył danych co 48 sekund w zupełności wystarcza w normalnym użytkowaniu. Wbrew powszechnej opinii, mój model ma czytelny wyświetlacz z każdego kąta. Bardzo jestem też zadowolony z dotykowego wyświetlacza, jak dla mnie lepszy od przycisków. Stacja nie jest " prądożerna ", w bazie baterie trzymają około roku ( 3 popularne paluszki ) a w czujniku zewnętrznym to zależnie od temperatury ale jak są porządne (np. Energizer ) to około roku wytrzymują bez problemu ( 2 popularne paluszki ). Ogromną zaletą stacji jest jej pamięć - aż 4080 pomiarów, ja mam ustawiony interwał czasowy na 15 minut. Jest w niej również możliwy regulowany kontrast, dla mnie nie potrzebny - mam ustawiony na 0 i wszystko widzę. Stacja pracuje na dobrym i mało zaśmieconym paśmie 868 MHz, miałem tylko kilka razy zerwane połączenie czujnik zew. - stacja bazowa, ale tylko na chwilę i samo wszystko wracało do normy. Posiada możliwość podłączenia do komputera i analizę danych za pomocą programu Easy Weather (oczywiście dołączony do stacji na płytce ), bardzo często z niego korzystam i program jest bardzo łatwy w obsłudze. Co do wad to niestety posiada, ale bardzo mało i mało uciążliwe - przede wszystkim co każdą pełną godzinę synchronizacja zegara DCF i brak przesyłu danych przez około 5-7 minut po każdej pełnej godzinie, denerwujące piknięcie przy każdym dotknięciu wyświetlacza. Niektórzy pisali też, że stacja zaniża odczyty wilgotności, u mnie przy deszczowej pogodzie czy mgle bez problemu i prawie zawsze pokazywane są wartości rzędu 95-98% , więc to chyba zależy od modelu na jaki trafimy. Myślę, że do wad należy też zaliczyć niebyt udaną osłonkę czujnika termo-hygro, przed deszczem osłania doskonale, niestety podczas słonecznych dni nagrzewa się i powoduje zawyżenie odczytów temperatury o nawet 5*C, niektórzy sobie z tym radzą robiąc osłonki z podstawek od doniczek czy budując klatki meteo - ja nic z tym nie robię ale o tym trochę niżej. Prognoza graficzna jest ustalana na podstawie ciśnienia i temperatury, u mnie na progu ciśnienia 3hPa praktycznie zawsze się sprawdza, więc jestem z tego bardzo zadowolony.
Montaż obydwu stacji pogodowychMontaż urządzeń pomiarowych już przed zakupem WH1080 miałem obmyślony i praktycznie wszystko było już przygotowane, chciałem zamontować stację od razu jak przyszła i to mi się udało. Mieszkam w domu jednorodzinnym i mam możliwość montażu urządzeń na dachu, ale zrezygnowałem z tego ponieważ chciałem mieć wszystkie czujniki w jednym miejscu, a przy montażu na dachu musiałbym je wszystkie odpowiednio porozmieszczać.
Oto mój pomysł montażu - wszystkie czujniki od WH1080 zostały umieszczone na metalowej rurze o długości około 4,05m. W gruncie jest zabetonowana na stałe jeszcze jedna rura ( kwadratowa ) w którą wchodzi cały maszt wraz z osprzętem na głębokość około 60-70cm. Ma on luz, ale jet on blokowany przez metalowy pręt. Pewnie się zastanawiacie dlaczego nie zabetonowałem od razu masztu? Ano dlatego, że cały posterunek meteorologiczny znajduje się przed domem i kiedy wyjeżdżam gdzieś na dłuższy czas chowam cały sprzęt do garażu aby nikt go nie uszkodził lub co gorsza nie ukradł, a poza tym w razie potrzeby dokręcenia np. wiatromierza nie muszę się wdrapywać na drabinę tylko wyciągam cały maszt, opieram o płot i mam do wszystkiego dostęp - musiałem tak raz zrobić kiedy okazało się, że nie wkręciłem śrubki od wiatrowskazu. Warto też dodać, że mój tata dorobił mi w pracy metalowe dodatkowe uchwyty do deszczomierza i czujnika termo-hygro, ponieważ rura od masztu jest za gruba aby zamontować oryginalne uchwyty. W tym roku zamontowałem również 3 odciągi z linki metalowej w gumowym oplocie, ponieważ podczas silniejszego wiatru >45km/h masztem trochę bujało i potrafiło nawet naliczyć opad. Linki są przymocowane do gruntu za pomocą stalowych prętów które są wbite w trawnik i zagięte na końcu aby trzymały odciąg. Cały maszt (mierząc od poziomu gruntu do wiatromierza i wiatrowskazu ) ma około 4 metrów. Wiem nie za wysoko ale jest to na w miarę otwartym terenie i na razie spisuje się dobrze.
Heh... pomalowałem mazakiem końcówkę wiatromierza, dla mnie lepiej wygląda.
Na tym zdjęciu widać dodatkowe uchwyty na których jest zamontowany deszczomierz i czujnik termo - higro.
Montaż odciągów.
Kiedy metalowy pręt jest wciśnięty cały maszt " siedzi " sztywno i się nie rusza.
Gdy go wyciągnę maszt jest luźny i można go z łatwością wyciągnąć.
Mini klatka meteoZostała również zbudowana przeze mnie mini klatka meteo. Jest ona zrobiona ze sklejki, a okienka/kratki/raszki ( jak kto woli ) to kratki wentylacyjne wklejone na silikon, które kupimy w każdym zwykłym sklepie budowlanym. Ot nie chciało mi się bawić z robieniem listewek to wpadłem na taki właśnie pomysł aby wkleić te kratki do ramek zrobionych ze sklejki. Cała klatka jest z zewnątrz pomalowana na biało ( regularnie myta a w razie potrzeby malowana na nowo aby dobrze spełniała swoją funkcję ) a wewnątrz na czarno. Znajduje się w niej nadmiar kabli od WH1080 i czujnik od KRUPST'a - dlatego nie robiłem osłony radiacyjnej do WH1080, według mnie jeden czujnik w klatce meteo jest wystarczający a dzięki temu mam temperaturę w pełnym słońcu jak i w warunkach w klatce. Klatka jest zamontowana na 2 metrach a czujnik termo-higro i deszczomierz trochę wyżej. Na zdjęciach doskonale widać, że klatka jest nieco "koślawa" i daszek jest krzywo - trochę leci na lewo jak by patrzeć od strony drzwiczek ( on ma być w powietrzu - jest lekko pochylony w stronę rury aby deszcz spływał, a szczelina między nim a ściankami jest do dodatkowej cyrkulacji powietrza ), ale nie jestem stolarzem, najważniejsze, że spełnia ona swoje zadanie i nie dopuszcza do środka promieni słonecznych i deszczu.
Tutaj widać, że daszek jest nieco krzywo i leci na lewo.
Tak jest zamontowana klatka na maszcie. Jest to kawałek blachy przyspawanej do płaskownika a ten metalowymi opaskami jest przymocowany do masztu.
Uff... to chyba na tyle.
Podsumowując: z obu stacji jestem bardziej niż zadowolony, spisują się ona bardzo dobrze i nie ma z nimi większych problemów oprócz regularnego wymieniania baterii.
Jeśli macie jakieś pytania, uwagi, zastrzeżenia co do mojej "budowli" to piszcie śmiało w tym wątku, postaram się na każde pytanie udzielić odpowiedzi. Komentarze bardzo mile widziane.
Pozdrawiam,
Mikey