Witam serdecznie,
W lutym padł mi twardy dysk od komputera pogodowego (terminal HP5735 z dyskiem 2,5" Seagate model ST 9120821A). Uruchomiłem nowy HDD i na nim zapasową kopię Cumulusa z lutego 2017r. Tak tak, wiem, że byłem głupi nie robiąc kopii częściej, teraz mam kopię codziennie. Ale co się stało to się stało. Nie mogę odzyskać danych z tego uszkodzonego HDD. Dysk "próbuje" startować ale nie na tyle aby z niego cokolwiek odczytać. Bliżsi koledzy i znajomi nie dali rady. Straciłem więc dane z całego 2017 roku. Wiem, że są firmy odzyskujące dane komercyjnie ale cena zaczyna się około 500zł i nie jestem pewien, czy chcę tyle zapłacić za te dane.
Czy ktoś ma jakieś pomysły, znajomych co spróbują zrobić to taniej?
Z góry dziękuję za wszystkie rady.
Piotr