Czujnik najpewniej działa na zasadzie oporności elektrycznej, która się zmienia wraz ze wzrostem otaczającej go wilgotności. Skoro złamany jest ten czarny element, to wydaje mi się, że jest nie do naprawy. Jednak, mogę się mylić. Najlepiej założyć wątek i zapytać chłopaków na forum
WXforum.net. Tam są więksi eksperci od Ecowitt.
W razie zakupu nowego, rozejrzyj się na niemieckim amazonie. Idzie złapać czasem fajne ceny a wysyłka do Polski jest szybka i dość tania.
Mój czujnik w ogrodzie, też jest narażony na harce dzieciaków (piłka, gonitwy, hulajnoga, etc). Zabezpieczyłem go, tworząc klatkę z elementów siatki ogrodzeniowej panelowej. Patent jest super, bo wytrzymuje nawet moje nadepnięcie, a jestem postawnym gościem. Pomalowany na jaskrawo, bo siatka zielona, czujnik zielony i w ogóle wszystko zielone, to się zlewało ze sobą